Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

4
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Aktualności

Bodø pełne szpiegów? Policja radzi zachować czujność

Martyna Engeset-Pograniczna

30 maja 2024 13:33

Udostępnij
na Facebooku
2
Bodø pełne szpiegów? Policja radzi zachować czujność

Bodø może przyciągać osoby z nieszczerymi intencjami, alarmują służby. Fot. Adobe Stock, licencja standardowa

W Bodø trwa konferencja naukowa Arctic Congress. Możliwe, że poza badaczami przyciąga niepożądanych gości, alarmują służby. Norweski Urząd Bezpieczeństwa (PST) ostrzega przed możliwą aktywnością szpiegów.
Mroźna Arktyka to punkt zapalny międzynarodowych sporów. Wiele państw życzyłoby sobie rozciągnąć nad nią jak największe wpływy. W wyniku katastrofy klimatycznej arktyczna pokrywa lodowa się kurczy, przez co coraz łatwiej wydobywać surowce i transportować je drogą morską. Chciałyby na tym skorzystać m.in. Chiny.

Ponadto daleka Północ w czasach zimnej wojny była bardzo istotna geopolitycznie dla USA i Rosji. A dziś, przez wojnę w Ukrainie, znów czasy są niespokojne.

To dlatego – poza dyskusjami panelowymi o zmianach klimatu, mikroplastiku w oceanie, turystyce, zrównoważonym rozwoju czy jakości życia­ okolicznych mieszkańców (w tym Saamów) – mogą do 3 czerwca w Bodø odbywać się rozmowy wysoce niepożądane.

Stolica szpiegów?

Arctic Congress gości w tym roku około 1200 naukowców, polityków, przedstawicieli ludności rdzennej, ludzi biznesu i innych zainteresowanych osób. Bodø – jedna z tegorocznych Europejskich Stolic Kultury – przeistacza się na kilka dni również w regionalną stolicę nauki. PST uważa, że miasto może stać się także areną działalności szpiegów z Rosji, Chin, Iranu czy Korei Północnej.

Wojna w Ukrainie nie pozostaje bez bezpośredniego wpływu na konferencję. Rosjanie mogą przybywać na nią tylko jako osoby prywatne. Przedstawiciele rosyjskich instytucji naukowych nie zostali oficjalnie zaproszeni jako eksperci. Mimo to, PST obawia się, że Rosjanie i tak mogą poszukiwać informacji wrażliwych oraz próbować pozyskiwać informatorów na przyszłość.
W Norwegii dochodziło już do przypadków szpiegostwa pod przykryciem prac badawczych.

W Norwegii dochodziło już do przypadków szpiegostwa pod przykryciem prac badawczych.Fot. Pexels

Relacja „badacz vs. szpieg” to nie zawsze opozycja. W Norwegii odnotowano już przypadki badaczy-szpiegów. Jednym z nich był aresztowany w 2022 roku na Uniwersytecie Arktycznym w Tromsø Michaił Walerijewicz Mikuszyn, który latami udawał naukowca z Brazylii. W Norwegii spędził rok, zajmując się badawczo zagadnieniami dotyczącymi między innymi wojny hybdyrowej.

Źródła: articcongress.com, NRK, The Guardian, Belsat, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


mtr

03-06-2024 09:02

Bzdura, wystarczy użyć google to sie douczysz. Obie formy sa dopuszczalne a preferowana jest z "w", ponieważ oddaje szacunek Ukrainie jako niepodległemu państwu. W dyplomacji od zawsze używane sa zwroty "w Białorusi" i "w Ukrainie". Andreas, masz paskudne przyzwyczajenia z ulubionych czasów ZSRR, gdzie Ukraina była terytorium związku i mówiło się "na".

Andreas Krasowski

31-05-2024 10:11

Po polsku poprawnie piszemy "na Ukrainie". Natomiast "w Ukrainie" jest rusycyzmem.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok