Praca i pieniądze
Związkowcy zrywają negocjacje. Do strajku gotowych jest blisko 15 000 osób
2
Związkowcy już w marcu zapowiadali, że są gotowi do strajku, by wprowadzić ich żądania w życie. Fot. stock.adobe.com/licencja standardowa
Przedstawiciele Federacji Związków Zawodowych (LO) zerwali negocjacje z przedstawicielami pracodawców. W obu przypadkach termin obowiązkowych mediacji mija w pierwszy weekend kwietnia. Jeśli nie przyniosą skutku, pierwsze osoby gotowe są strajkować.
Dobrowolne rozmowy zerwano pomiędzy przedstawicielami Konfederacji Norweskich Przedsiębiorców (NHO) oraz Federacji Związków Zawodowych (LO). Jeśli do niedzieli, 7 kwietnianie dojdzie do porozumienia obu stron, 8 kwietnia do strajku generalnego może przystąpić 14 301 związkowców pracujących dla 134 spółek.
Wśród przedsiębiorstw, które dotknie strajk, znalazły się przede wszystkim firmy wydobywające ropę naftową oraz gaz ziemny. LO nie chce jednak doprowadzić do przestojów w funkcjonowaniu infrastruktury wydobywczej. Oznaczałoby to reakcję rządu i wprowadzenie przymosowej ugody płacowej.
Wśród przedsiębiorstw, które dotknie strajk, znalazły się przede wszystkim firmy wydobywające ropę naftową oraz gaz ziemny. LO nie chce jednak doprowadzić do przestojów w funkcjonowaniu infrastruktury wydobywczej. Oznaczałoby to reakcję rządu i wprowadzenie przymosowej ugody płacowej.
Uśredniona inflacja w Norwegii w 2024 roku wyniesie 4,1 proc. Dane przedstawiła 16 lutego Techniczna Komisja Obliczeniowa ds. Rozliczeń Dochodów (TBU). Prognoza stanowi podstawę negocjacji pomiędzy organizacjami pracodawców i pracowników podczas rozmów dotyczących podwyżki płac. Związkowcy zastrzegli, że będą domagać się realnej podwyżki płac. Część z nich informowała o kwotach powyżej 5,0 proc.
Reklama
To może Cię zainteresować
4
04-04-2024 13:06
17
0
Zgłoś
04-04-2024 11:51
16
0
Zgłoś