Biznes i gospodarka

Ceny paliw najwyższe od dwóch lat. Po rekordowym piątku... nagły spadek

Emil Bogumił

30 kwietnia 2024 11:57

Udostępnij
na Facebooku
1
Ceny paliw najwyższe od dwóch lat. Po rekordowym piątku... nagły spadek

Ceny paliw w Norwegii różnią się m.in. w zależności od dnia. Fot. Canva (zdjęcie poglądowe)

Stacje benzynowe w Norwegii prowadzą kolejną wojnę cenową. Koszty tankowania spadły po najwyższych wartościach paliw od pandemii koronawirusa w pierwszej połowie 2022 roku. W ciągu doby zmieniły się o 6,00 NOK za litr.
W piątek, 26 kwietnia ekstremalne ceny zauważono m.in. na jednej ze stacji Circle K w południowo-wschodniej Norwegii. Średnie ceny paliw wyniosły wówczas 25,50 NOK. To najwyższa kwota od 2022 roku. Podczas pandemii COVID-19 kierowcy płacili nawet 26-27 NOK. Dzień później, 27 kwietnia wieczorem tankowanie kosztowało już 19,50 NOK za litr. Niektóre placówki zdecydowały się na obniżenie kosztów do poziomu 17,50 NOK za litr.

Skok cen benzyny i oleju napędowego ma związek z drożejącą ropą naftową. Cena ropy brent znacząco wzrasta od połowy marca 2024 roku. Na początku kwietnia przekroczyła barierę 91,00 USD. Obecnie wyceniana jest w przedziale 87-88 NOK.

Wojny cenowe na norweskich stacjach benzynowych

Redakcja Dinside zwróciła się z prośbą o komentarz do przedstawicieli Circle K. Ci zwrócili uwagę, że lokalne wojny cenowe są normą nad fiordami. Kwoty wymagane za tankowanie mogą różnić się w zależności od regionu, miasta, a nawet dzielnicy. – Zmiana cen może być znaczna i sięgać kilku koron za litr w różnych miejscach w Norwegii – wyjaśnił na łamach Dinside Knut Hilmar Hansen z Circle K.
Dziennikarze Dinside wyliczyli, że kierowcy mogą zaoszczędzić nawet 14,4 tys. NOK, korzystając ze zmiennej wartości paliw w trakcie wojen cenowych.

Dziennikarze Dinside wyliczyli, że kierowcy mogą zaoszczędzić nawet 14,4 tys. NOK, korzystając ze zmiennej wartości paliw w trakcie wojen cenowych.Fot. Fotolia

Ceny paliw w Norwegii należą do najwyższych na świecie. Za tankowanie więcej płacą kierowcy w m.in. Danii, Niderlandach oraz na Islandii. Benzyna oraz olej napędowy pozostają najdroższe w Monako oraz Hongkongu.

Źródła: Dinside, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Mirek Biłek

30-04-2024 13:58

Co za gupoty. Ropa kosztowala ponad 100 dolcow za barylke, a benzyna byla po 12 NOK. Wiadomo, inflacja. Ale w porownaniu do wzrostu innych cen i zarobkow, benzyna powinna byc maksymalnie 17 NOK. Nie wiem kto na tym zarabia i dlaczego ceny tak skacza. W Polsce to jest jasne - podatki, akcyzy i inne. Ale one sa stale. Wiec jesli cena skacze, to ktos nia reguluje. Na pewno nie panstwo, tylko lokalni przedsiebiorcy - zdziercy i oszusci.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok